Przystępujemy do serii testów przynęty rodem z Azji, która została wprowadzona na rynek kilka lat temu, a która to po dzień dzisiejszy wywołuje zaciekawienie niejednego wędkarza. Przyglądamy się dogłębniej gumie Javallon firmy Imakatsu – wabikowi o ciekawej konstrukcji i nietuzinkowej pracy.
Charakterystyka ogólna
Kilka lat temu, gdy Javallon pojawił się na rynku, a producent przedstawił pracę przynęty w formie materiału video, zainteresowanie wędkarzy tą przynętą było ogromne. Oczywiście była kwestia związana z dostępnością przynęty, a jeżeli już ktoś miał możliwość jej nabycia to pojawił się problem kolosalnej ceny. Obecnie z dostępnością oryginalnych Javallonów nie ma problemu i każdy spinningista może stać się ich posiadaczem. Postanowiliśmy zatem sprawdzić dokładniej tę gumę, jej przeznaczenie oraz cechy, które producent tak mocno eksponuje. Przystępujemy zatem do serii testów przynęty typu soft jerk.
Imakatsu Javallon 11 cm
Jakość i wykonanie
Wabik wyglądem odstaje od powszechnie stosowanych gumowych przynęt. Oferowany jest w kilku wielkościach oraz wielu wariantach kolorystycznych. Korpus wykonany jest ze stosunkowo miękkiej gumy, której jakość może początkowo skłaniać do przypuszczeń, że będzie nietrwała. Javallon pomimo swojej miękkości jest wykonany z trwałego materiału. Tworzywo jest sprężyste.
Jedna z dostępnych opcji kolorystycznych
Korpus wykonany jest starannie. Od razu wiadomo, że Javallon nie jest przynętą, którą zbroi się w tradycyjne główki jigowe. Guma jest przeznaczona do zbrojenia w haki offsetowe. Na dole oraz na górze korpusu są zagłębienia, w których ukrywa się kolano haka oraz sam grot. Gumę zbroi się w ten sposób, że sam hak powinien być ukryty w przynęcie, lub też powinien z niej nieznacznie wystawać (oczywiście w granicach zagłębienia).
Tylna część Javallona wykonana jest z segmentów umieszczonych przegubowo. Część ogonowa umieszczona jest poziomo względem korpusu. Przynęta w wielkości 11cm waży około 12g. Javallon sprawia ciekawe wrażenie, a zatem pozostało tylko uzbrojenie w hak offsetowy i intensywne testy nad wodą.
Wykonanie gumy stoi na wysokim poziomie
Elementy ogona składające się z przegubowych segmentów
Zagłębienie na grzbiecie w którym powinien znajdować się grot haka
Korpus pokryty imitacją łuski
Łopatka ogona umieszczona poziomo względem korpusu
Cena
Javallon jako wabik gumowy nie należy do przynęt tanich. Jego cena (przy wielkości 11cm) oscyluje w granicach nawet 17 zł za sztukę, co może zniechęcić większość nabywców. Nie jest to przecież nowość na rynku a jego cena nadal jest wysoka. Co ciekawe, czym ciekawsza kolorystyka przynęty, tym wyższa cena. Za podobną kwotę można kupić kilka sztuk wabików konkurencji o podobnej pracy. Należy pamiętać nadto, że jest to cena zakupu samej przynęty, pozostaje jeszcze kwestia dokupienia odpowiednich haków offsetowych.
Do zbrojenia niezbędne będą haki offsetowe. Do gumy w rozmiarze 11 cm odpowiednie będą haki w wielkości No. 3
Przeznaczenie
Filmy dostępne powszechnie w Internecie, prezentujące pracę Javallonów nic nie mówią o przeznaczeniu przynęty. Biorąc pod uwagę polskie warunki w jakich wabiki będą w większości używane, uważamy, że optymalnym przeznaczeniem Javallonów będzie powierzchniowy połów szczupaków w przybrzeżnych pasach trzcinowisk, w jeziorowych grążelach, na płytkich podwodnych łąkach. Ukrycie haka umożliwia bezstresowe połowy w mocno zarośniętych rejonach zbiorników wodnych.
Praca
Przystępujemy do sprawdzania tego, co w Javallonie najcenniejsze, a więc jego pracy. Prawidłowo uzbrojony Javallon charakteryzuje się silnie wężową pracą. Nie będzie przesadnym stwierdzenie, że w wodzie wygląda jak prawdziwa rybka. Podszarpywanie szczytówką wędki wprawia gumę w ciekawą akcję. Widoczne są wykładanie się na boki, zmiana tempa pracy części ogonowej. Jak już jednak wspomnieliśmy, istotną kwestią jest prawidłowe uzbrojenie. Odpowiednią pracą Javallon charakteryzuje się uzbrojony tak jak wskazuje to producent, czyli z hakiem umieszczonym w przynęcie, lub nieznacznie z niej wypuszczonym (ale umieszczonym w zagłębieniu na grzbiecie). Niestety taka forma zbrojenia ma istotną wadę. Otóż zacięcie ryby jest bardzo mocno ograniczone. Często zdarzały się ataki na gumę które były puste, pomimo prawidłowej reakcji wędkarza na atak drapieżnika. Na pewność zacięcia można liczyć tylko w przypadku głębokiego pochwycenia przynęty, a jak wiadomo, nie rzadko mamy do czynienia z rybami, które podskubują przynętę, a wtedy skuteczne zacięcie z hakiem umieszczonym w korpusie jest utrudnione. A co w przypadku wypuszczenia haka z korpusu w taki sposób, aby bardziej wystawał ? Niestety taka forma zbrojenia wpływa znacznie na pogorszenie akcji Javallona. Guma pracuje źle, często się okręca wokół własnej osi, wypływa na powierzchnię. Występuje nadto duży problem z prawidłowym jej prowadzeniem. Zbrojenie w tradycyjną główkę jigową również nie ma sensu, gdyż wtedy z Javallona za 17 zł robi się zwykły ripper za 2 zł, o najzwyklejszej pracy.
Pierwszy etap zbrojenia
Kolejny krok…
Uzbrojona guma. Pozostało tylko schowanie grotu haka w korpusie Javallona
Uzbrojenie w hak offsetowy to praca głównie przy powierzchni wody. Istnieją jednak sposoby zwiększenia masy przynęty poprzez zastosowanie różnych form dociążeń montowanych na haku. Inną formą penetracji głębszych rejonów wody to zastosowanie tzw. bocznego troka. Niemniej jednak przeczesywanie przypowierzchniowe to główne zadanie gumki.
Kolejna z istotnych obserwacji przy testach Javallona to wytrzymałość przynęty. Niestety części przegubowe ogona (umieszczone na cienkich paskach silikonu) są mało odporne na ostre zęby szczupaków. Oderwana część ogonka to koniec pracy Javallona.
Javallon ma niewielką masę, bo zaledwie 12g i jego waga po uzbrojeniu w hak wrasta nieznacznie. Zastosowanie grubszej żyłki lub plecionki może prowadzić do problemów z posłaniem przynęty na zadowalające odległości. Przy zastosowaniu plecionki o średnicy 0,10 mm nie jest tak źle z odległością rzutu. Niewielka masa to również problemy z prowadzeniem gumy w głębszych partiach wody. Javallon tonie bardzo wolno, nadto po rozpoczęciu zwijania linki, stosunkowo szybko wychodzi do powierzchni.
Co istotne – Javallon najlepiej pracuje podczas wolnego ściągania. Przyspieszenie zwijania linki powoduje, że jego praca traci na atrakcyjności. Ogonek za mocno zamiata i wówczas gumka wygląda jak klasyczna guma.
Niestety taka forma wypuszczenia haka wpływa na pogorszenie pracy przynęty
Ogólne wrażenie
No cóż – przy prawidłowym uzbrojeniu, Javallon pracą może zachwycać. Niestety biorąc pod uwagę cenę, możliwość szybkiego zniszczenia w przypadku ataku drapieżnika, oraz występujące problemy z zacięciem ryb, uważamy, że nie jest to tak atrakcyjny wabik jak mogłoby się początkowo wydawać. Warto dokładniej przeszukać rynek sztucznych przynęt, gdyż w ofercie są inne propozycje o zbliżonej pracy i wyglądzie, a których koszt jest znacznie niższy niż wartość jednego Javallona. Testowane przynęty możemy potraktować jako ciekawostkę i uatrakcyjnienie szerokiej już dziś oferty przynęt tego typu. W naszym rozumieniu warto mieć w pudełku choć jedną gumkę spod szyldu japońskiego giganta.
OCENA KOŃCOWA – punktowanie:
{flashchart title=”Ocena końcowa/punktowanie” data=”Jakość i wykonanie,cena,przeznaczenie,w akcji,wrażenia,średnia ocena/8,4,7,9.5,7.3,7.2″ multibar_color=”1″}costs{/flashchart}
Zalety | Wady |
– wykonanie, – atrakcyjna, nietuzinkowa praca,
|
– problemy z pracą z zastosowaniem innej formy zbrojenia niż wskazuje producent, – wysoka cena, – mała odporność przynęty w przypadku ataku drapieżnika, – problemy z zacięciem gdy przynęta uzbrojona jest w hak offsetowy. |
Punktacja: 1-beznadziejny, 2-fatalny, 3-nędzny, 4-słaby, 5-przeciętny, 6-zadowalający, |