Sezon podlodowy ruszył na dobre, a zatem warto pamiętać o kluczowej sprawie jaką jest bezpieczeństwo nad pokrytymi lodem zbiornikami wodnymi. Niektórzy producenci sprzętu mają to na uwadze i oferują wędkarzom przydatne akcesoria które mają podnieść ich bezpieczeństwo. Przed nami tzw. „pazury”, czyli asekuracyjne kolce Dragona. Zapraszamy do testu.
Charakterystyka ogólna
Bezpieczeństwo na lodzie to istotna sprawa, która powinna być rozpatrywana w szerokich kategoriach. Każdy wędkarz, który wchodzi na lód aby podnieść swoje bezpieczeństwo powinien zaopatrzyć się chociażby w testowane przez Nas pazury. Uratowały one życie już niejednemu pechowcowi pod którym załamał się lód.
Kolce asekuracyjne Dragon
Jakość i wykonanie
Testowany produkt to dwa kawałki poręcznych, plastikowych uchwytów, w których końcach wtopione są metalowe szpikulce. Obydwa uchwyty połączone są ze sobą za pomocą grubej, mocno splecionej linki. W zestawie otrzymujemy również gwizdek który jest niezbędny celem zawiadomienia innych wędkujących w pobliżu osób, że wydarzyła się sytuacja w której potrzebujemy pomocy osób trzecich.
Kolce asekuracyjne jeszcze w opakowaniu…
Dobrze zaostrzone końcówki – kluczowa część produktu
Mocny, spleciony sznurek (linka) łączący ze sobą dwa plastikowe uchwyty
W zestawie znajduje się również plastikowy gwizdek
Cena
Produkt można zakupić w internetowych sklepach wędkarskich za cenę około 18-20 zł. Biorąc pod uwagę fakt, że posiadanie kolców asekuracyjnych może uratować czyjeś życie, wydatek około 20 zł nie powinien skrzywdzić ewentualnego nabywcy.
Przeznaczenie
Na czym polega zastosowanie kolców asekuracyjnych ? Najprościej mówiąc, mają one umożliwić wędkarzowi pod którym zarwała się pokrywa lodowa i który wpadł do lodowatej wody, ponowne wydostanie się na lód. Służą do tego dwa ostre szpikulce zamontowane w poręcznych plastikowych uchwytach. Wbija się je z całej siły w zmarzlinę i za ich pomocą wydostaje się z wody. Jest to doskonałe w swojej prostocie urządzenie, które niejednokrotnie pomoże wędkarzom w trudnych, ekstremalnych sytuacjach.
W akcji
Nie ukrywamy – nie próbowaliśmy na własnej skórze, jak zachowa się urządzenie w sytuacjach, do których zostało stworzone. Próbowaliśmy za to na lądzie na różne możliwe sposoby ocenić przydatność omawianego gadżetu. Szpikulce są ostre i bez problemu wbijają się w pokrywę lodową. Plastikowe uchwyty są poręczne, wykonane z bardzo mocnego i wytrzymałego plastiku. Linka łącząca dwa pazury posiada trwały splot i jest mocna. Plastikowy gwizdek wydaje dźwięk, który jest w stanie zaalarmować obecne w niedalekiej odległości osoby w sytuacjach, gdy samemu nie możemy wydostać się na lód. Jesteśmy przekonani, że w sytuacjach zagrożenia życia testowany produkt niejednokrotnie może odegrać istotną rolę w kwestii ratowania życia.
Poręczny, plastikowy uchwyt pewnie leży w dłoni wędkarza
Linka jest trwale przytwierdzona do plastikowych uchwytów
Ogólne wrażenie
Testowane kolce asekuracyjne Dragona to wyjątkowa oferta do podlodowych łowców. Doskonała funkcjonalność, dobre wykonanie i wyjątkowe przeznaczenie to cechy których nie trzeba szerzej opisywać. W naszej opinii każdy wędkarz, który spędza czas na łowieniu pod lodem powinien posiadać przy sobie taki gadżet. Polecamy produkt z całą stanowczością i jednocześnie mamy nadzieję, że nigdy nie będzie musiał zostać użyty zgodnie z właściwym przeznaczeniem.
OCENA KOŃCOWA – punktowanie:
– jakość / wykonanie: 9
– cena – 8
– przeznaczenie: 10
– w akcji: 10
– ogólne wrażenie 9,5
Średnio: 9,5
Zalety | Wady |
– przeznaczenie, – wykonanie, – cena, | – brak
|
Punktacja: 1-beznadziejny, 2-fatalny, 3-nędzny, 4-słaby, 5-przeciętny, 6-zadowalający, 7-solidny, 8-znakomity, 9-fantastyczny, 10-mistrzowski |