Savage Gear w wydaniu kija spinningowego będzie dla wielu wędkarzy dużym zaskoczeniem. Są to kije chwalone przez producenta jako wyjątkowo lekkie i czułe. Nie mogliśmy przejść obojętnie obok takiej nowości na polskim rynku. Zabieramy się do oględzin.
Charakterystyka ogólna
Parabellum sklasyfikowany został wśród wędek ze średniej półki, gdzie już wcześniej panowała silna konkurencja. Rynek postawił więc przed konstruktorami i wykonawcami nowej serii wędek Savage Gear wyjątkowo trudne wymagania. Byliśmy bardzo ciekawi jak kijek sprawdzi się nad wodą. Zastanawiała nas przede wszystkim funkcjonalność wędki oraz wykorzystane materiały w zestawieniu z atrakcyjną ceną.
Jakość i wykonanie
Pierwsze, bardzo pozytywne wrażenie, nastąpiło już w chwili otwierania samego pokrowca, który nas, fanów wędkarskich świecidełek, pozytywnie zaskoczył. Mocny materiał i gustowne wykończenie. Czas na sam kij. Wędka jest bardzo lekka. Przelotki SIC ułożone niezwykle starannie, równiutki blank. Testy na sucho podpowiadają fajne, ciepłe ugięcie. Omotki położone czyściutko i równo. Savage Gear wykorzystał uchwyt Fuji do zbrojenia swoich wędek. To element podnoszący prestiż kija. Rękojeść jest przyjemnie profilowana. Do jej budowy wykorzystano korek wysokiej jakości. Wykończono ją nadto wstawkami z korka o innej jakości co podniosło walory estetyczne. Podsumowując: kij wykonany jest bardzo starannie. Przed testami nad wodą zrobił na nas naprawdę bardzo pozytywne wrażenie.
Matowy blank
Uchwyt do podczepiania przynęty umiejscowiony jest na boku blanku
Wstawki wykonane z korka o innej jakości
Uchwyt Fuji
Rękojeść wykończona korkiem o zwiększonej odporności na uszkodzenia
Przelotki SIC
Cena
Savage Gear Parabellum Spin o długości 2,79m i masie wyrzutowej od 7 do 23g kosztuje około 320 zł. W stosunku do podobnych wędek wydaje się to być atrakcyjna cena.
Przeznaczenie
Producent nie podpowiedział nam jakie jest przeznaczenie testowanego przez nas modelu. Nic to jednak. Cała frajda przed nami. Charakter pracy, ugięcie i dynamika, podpowiada nam rzeczne zastosowanie. Kij wydaje się być idealny na średni nurt i woblerka do 8 cm. Najlepiej sprawuje się z wobkami w granicach 4 – 6cm. Kij nie poddaje się nurtowi podczas prowadzenia przynęty. Parabellum ciekawie sprawdza się przy wykorzystaniu gumek i innych przynęt, nie stawiających oporu w nurcie. Jest przy tym wyjątkowo czuły. Podsumowując testowany model, możemy go opisać jako średniej wagi uniwersał na rzekę. Dla wielu wędkarzy sprawdzi się jako podstawowa wędka spinningowa. Spokojnie da sobie radę z klenikami czy jaziami. Poradzi sobie także z boleniem czy szczupakiem z wiślanej opaski.
W akcji
Zaczniemy od wady, która dla pewnego grona będzie z pewnością nieco męcząca. Dolnik w testowanym Savagu wydaje się być odrobinę za długi. Operowanie kijem w sytuacji, gdy będziemy mieli na sobie kurtkę, może stać się nieco uciążliwe. Z drugiej strony, choćby w naszej redakcji są tacy, którzy mówią że dolinka nigdy za wiele. Jak zawsze opinie będą podzielone. Ale wróćmy do szczegółów. Sklepy sprzedające Savage Gear Parabellum opisują wędkę jako kij o akcji średniej. W naszym odczuciu troszkę zabrakło tutaj dodatkowych informacji. Kij jest ewidentnie szybki, z tendencją do środkowego ugięcia. Łowiąc wędką mamy wrażenie, że łowimy wędziskiem o charakterystycznym, amerykańskim ugięciu. Podczas holu ryby wędka bardzo ładnie amortyzuje odjazdy ryby, jest przyjemnie dynamiczna. Wielka zaletą Parabellum Spin to jego celność. Na ten fakt zwróciliśmy uwagę już podczas pierwszych wymachów przynętą. Jeśli chodzi o same przynęty, to z powodzeniem będziemy mogli łowić woblerami ważącymi już 4 gramy. Górna granica wagi przynęty, przy której kij zachowuje swoje parametry, to około 20 gram. Drążąc szczegóły konstrukcji testowanego modelu warto wspomnieć o minimalnie zbyt spolegliwym dolniku. Eliminując tę sprawę można śmiało powiedzieć, że mielibyśmy w rękach lidera na rynku w tym przedziale cenowym.
Ogólne wrażenie
Kij Savage Gear Parabellum Spin bardzo nas zaskoczył. Jest lekki, szybki i ma fantastyczną środkową akcję. Musimy przyznać, że łowi się nim niezwykle komfortowo. Producent zapewne wprowadzi swoim Parabellum spore zamieszanie na polskim rynku wędkarskim. W naszej opinii jest to doskonały kij na rzekę. Przy drobnej kosmetyce Parabellum śmiało można by pozycjonować na półce ze znacznie droższymi spinningami. Słowa uznania dla Savage Gear.
OCENA KOŃCOWA – punktowanie:
{flashchart title=”Ocena końcowa/punktowanie” data=”Jakość i wykonanie,cena,przeznaczenie,w akcji,wrażenia,średnia ocena/8,10,9,9,9,9″ multibar_color=”1″}costs{/flashchart}
Zalety | Wady |
– bardzo atrakcyjna cena, – bardzo ciekawa praca, celność, odległości rzutu, – staranne wykonanie, – przeznaczanie.
|
– nieco zbyt długi dolnik, – nieco zbyt spolegliwa dolna część kija.
|
Punktacja: 1-beznadziejny, 2-fatalny, 3-nędzny, 4-słaby, 5-przeciętny, 6-zadowalający, 7-solidny, 8-znakomity, 9-fantastyczny, 10-mistrzowski |