Przesycenie rynku wędkarskiego różnego rodzaju przynętami jest ogromne, i zapewne każdy z wędkarzy to dostrzega. Gumy, woblery, jerki… co kto zapragnie. Warto jednak powrócić do korzeni wędkarstwa i sięgnąć po przynęty tradycyjne. Ale zrobić to zupełnie od innej strony – sięgając po przynęty wykonane przez rękodzielników. Tak też zrobiliśmy.
Charakterystyka ogólna
Tym razem intensywnym testom poddawaliśmy obrotówki polskiego rękodzielnika Piotra Lipca. Rękodzielnik, czyli osoba z gruntu wyspecjalizowana w produkcji określonych wabików, najczęściej doskonały wędkarz. Obrotówki Piotra Lipca to przynęty oferowane w przeróżnych wersjach kolorystycznych, ze zróżnicowanym obciążeniem oraz nietuzinkową budową. Oczywiście przetestowanie całego arsenału przynęt LP byłoby niemożliwe, jednakże skupienie się na określonych modelach pozwoliło nam ocenić owe rękodzieło. Przynęty testowaliśmy intensywnie przez dwa pełne sezony na dużej nizinnej rzece.
Jakość i wykonanie
Oczywiście każdy rękodzielnik ma swoje charakterystyczne produkty, które cechują się określonymi akcentami. Podobnie jest w przypadku testowanych przez nas przynęt. Swoiste dla większości obrotówek Piotra Lipca jest wykonanie korpusu wirówki. Jest to nietuzinkowe rozwiązanie, co od razu sugeruje, że wszelkie elementy składające się na obrotówkę nie tylko składane własnoręcznie, ale również przez rękodzielnika wytwarzane. Korpus z drutu robi wrażenie. Zaskakuje precyzja i dokładność wykonania tego jakże ważnego elementu obrotówki.
Kolejne elementy obrotówek również budzą podziw jeżeli chodzi o ich wykonanie. Drut użyty do budowy może się wydawać zbyt cienki, jednakże jest na tyle sztywny i sprężysty, że spełnia swoje zadanie w takim stopniu, jak tego oczekujemy.
Wykonanie skrzydełka to już kunszt sam w sobie. Wybór dostępnych wariantów zarówno pod względem kolorów jak i faktur jest ogromny. Jakość wykonania stoi na najwyższym poziomie, w naszej ocenie nieosiągalnym przy produkcji masowej. Do tego trzeba dołączyć trwałość materiału z którego skrzydełko jest wykonane. Materiał jest sztywny, wytrzymały. Nie sposób go uszkodzić mechanicznie podczas łowienia. Testowaliśmy głównie modele typu Aglia i powiemy, że nie daliśmy rady ich zniekształcić.
Przeznaczenie
W zależności od wielkości, gramatury itd., obrotówki produkowane przez polskiego rękodzielnika mogą być stosowane niemalże na wszystkie gatunki ryb drapieżnych żyjących w polskich wodach, oraz po części na ryby z rodziny karpiowatych. Naprawdę wybór dostępnych wariantów jest przeogromny. Pokusimy się nawet o stwierdzenie, że każdy znajdzie coś na określone łowisko.
Cena
Ręcznie wykonana błyska obrotowa przykładowo w wielkości 1 (Aglia) to wydatek 15-17 zł. Czy to dużo? Owszem, można kupić seryjnie produkowane przynęty za mniej niż połowę tej ceny. Tutaj jednak dostajemy produkt unikalny, stworzony ręcznie przez pasjonata wędkarstwa. Blaszki LP dostępne są w kilku sklepach wędkarskich.
W akcji
O łowności błystki obrotowej decyduje głównie jej praca. Materiały wykorzystane do budowy są w pełni odporne na warunki w jakich przyjdzie im pracować, co również ma kluczowe znaczenie. Drut korpusu z czasem traci swój połysk, jednakże nie traci swoich walorów wytrzymałościowych. Każda błystka z którą mieliśmy kontakt (a były ich dziesiątki) pracowała przepięknie. Skrzydełka kręcą praktycznie po samym zetknięciu się z wodą. Nie gasną nawet przy bardzo wolnym prowadzeniu. To jest najmocniejsza strona obrotówek Piotra Lipca. A tego przecież oczekujemy od błystki obrotowej – nienagannej pracy w każdych warunkach. Doszukiwaliśmy się wad. Prądy wsteczne, zmiany prędkości, słowem wszystko to, co potrafi przygasić najlepszą obrotówkę. W przypadku przynęt Lipca trudno to osiągnąć. Sprawują się doskonale. Nawet modele mocno przeciążone pracują idealnie.
Przynęty dają się posyłać na zadowalające odległości. Dobra obrotówka nie powinna mocno kręcić linki. I tak jest w tym przypadku. Dopiero po całosezonowym łowieniu pojawiają się na lince niepożądane efekty. Pamiętać jednak należy, że takie niedogodności zdarzają się po użyciu błystek masowo produkowanych już po kilku wypadach nad wodę. Zainwestowanie w dobrej jakości krętliki to również podstawa.
Producent wyposaża swoje produkty w dobrej jakości kotwice. Zaznaczamy tu jednak, że w przypadku wersji z chwostem, dobrze byłoby po każdym łowieniu wysuszyć w miarę możliwości ów chwościk, gdyż w przeciwnym razie z czasem prowadzi to do rdzewienia kotwic.
Błystki obrotowe LP potwierdzają swoją skuteczność. Nie zawiodły nas podczas połowów kleni, jazi czy boleni. Ani razu przynęta nie zniszczyła się podczas trudnych holów, groty kotwic nie prostowały się. Drut korpusu rzadko ulegał zgięciu. Przynęty pracowały w każdych warunkach, w których je testowaliśmy.
Ogólne wrażenie
Produkt o doskonałych cechach. Wykonany bezbłędnie, dostępny w wielu wariantach wielkości, kształtu skrzydełka, z szerokim wachlarzem wyboru jego faktury. Do tego niesamowicie łowny, o bezbłędnej pracy. Cena zakupu w naszej ocenie jest adekwatna do jakości otrzymanego produktu tym bardziej, że jest to rękodzieło. Z całą odpowiedzialnością polecamy obrotówki Piotra Lipca. W wielu warunkach były jedynymi skutecznymi wabikami na mało aktywne ryby. Bez mrugnięcia okiem przyznajemy im nagrody „Super jakość” oraz „Wybór redakcji”.
{flashchart title=”Ocena końcowa/punktowanie” data=”Jakość i wykonanie,cena,przeznaczenie,w akcji,wrażenia,średnia ocena/9.5,8.6,9.5,9.5,9.7,9.4″ multibar_color=”1″}costs{/flashchart}
Zalety:
– wykonanie,
– doskonała praca,
– łowność,
– szeroki wybór dostępnych wersji,
– produkt ręcznie wykonany,
Wady:
– brak
Obrotówki Piotra Lipca możesz zakupić w sklepie Corona Fishing.