Sezon wędkarski można uznać za rozpoczęty. Wraz z pierwszymi oznakami wiosny, większość wędkarzy dopiero teraz wyrusza nad wodę. Ten okres to również dobry czas, aby skompletować ostatecznie swój sprzęt oraz ekwipunek na cały bogaty w przygody i emocje sezon. Jednym z charakterystycznych akcentów wędkarskiego ekwipunku jest niewątpliwie kamizelka. Tym razem sprawdzamy, czy warta uwagi jest kamizelka o wdzięcznej nazwie Drawa.
Charakterystyka ogólna
Kamizelka Drawa model 002-2 to nowa propozycja w ofercie rodzimego producenta. W nasze ręce trafiła wersja grafitowo-szaro-czarna. Kamizelka przeznaczona jest głównie dla wędkarzy spinningistów i muszkarzy, choć jak i w przypadku innych kamizelek z oferty Ropiksa, z powodzeniem może być stosowana przez pasjonatów innych metod łowienia. Sprawdźmy zatem jej walory w warunkach bojowych, czyli nad wodą.
Jakość i wykonanie
Pierwsze oględziny kamizelki (a nadmieniamy, że nie jest to jedyny model z oferty Ropiksa, który testowaliśmy). Już nie jesteśmy zaskoczeni. Typowo – doskonałe wykonanie. Mistrzowsko skrojona kamizelka z idealnie dobraną kolorystyką materiałów może wyróżniać się na tle konkurencji. Producent nie idzie na żadne kompromisy. Kolejny raz kładzie duży nacisk na jakość wykonania, ergonomię i estetykę.
Kamizelkę można nabyć w kilku zestawieniach kolorystycznych. Nasz model to nowość na 2015 r. Testowaną wersję wyróżnia prosty, aczkolwiek nowoczesny design.
Producent nie użył do budowy kieszeni suwaków. Wszystkie zapinane są na rzepy. Tkanina z której wykonano kamizelkę to JS poliester 100% z powleczeniem poliuretanowym. Kieszenie wykonano z tkaniny Taslan z powłoką poliuretanową. Karczek wykonany jest w technice bezszwowej z siateczki dystansowej. Stójkę wykonano ze ściągacza akrylowego. Duża dolna kieszeń również nie pozostawia złudzeń w kwestii wytrzymałości. Wykonano ją z mocnej, impregnowanej tkaniny plecakowej typu ripstop. Boczna kieszeń służy do przechowywania niewielkich butelek lub puszek. Kamizelka posiada łącznie 8 kieszeni zewnętrznych, dwie wewnętrzne, oraz mini plecak. Drawa wyposażona została w standardowe dodatki, takie jak uchwyty na podbierak czy uchwyt na wędkę. Su tu również kanaliki, D-ringi. Na kamizelce umieszczono też elementy odblaskowe, które w zamyśle producenta mają dodatkowo podnosić bezpieczeństwo wędkarza.
Wnętrze kamizelki (czy podszewka) to dobrej jakości siateczka 100% PES, dzięki czemu kamizelka doskonale oddycha. Poprzez rozsunięcie suwaków na plecach uzyskujemy dodatkową wentylację. Co istotne, wędkarz posiada dodatkową regulację obwodu na zapięciu klamerkowym. Kolejna regulacja u dołu to kanalik ze sznurkiem i stoperami. Jest to autorski projekt producenta. Kamizelka dostępna jest oczywiście w kilku wariantach wielkości.
Przeznaczenie
Jak już zwróciliśmy na to uwagę wcześniej, kamizelka z uwagi na swoją budowę posłuży najlepiej zdecydowanie wędkarzom spinningistom, choć osoby łowiące na muchę które nie brodzą głęboko, również będą z niej zadowolone. Model w wielkości XL (a takim dysponowaliśmy) ma długość 51 cm.
Cena
Testowana kamizelka kosztuje w granicach około 120 – 150 zł. Cena zakupu jest naprawdę atrakcyjna. Jakość wykonania oraz użyte materiały to potwierdzają. Inaczej wygląda sprawa z dostępnością. Na obecną chwilę testowany model nabędziemy bezpośrednio od producenta.
W akcji
Dobrą kamizelkę można skategoryzować następująco: pojemność, właściwości użytkowe oraz wytrzymałość. Inną kwestią jest design, który w obecnych czasach również staje się coraz bardziej dominującą wartością.
A więc po kolei…Kamizelka jest pojemna i bez problemu pomieści pudełka spinningowe standardowej wielkości. Do większej dolnej kieszeni możemy upchnąć całkiem spore pudełka, chociażby o wymiarach 20 cm x 16 cm x 4 cm. W tym wypadku pudełko umieszczone jest pionowo. Tak są skonstruowane kieszenie. Jednocześnie w kieszeni od wewnątrz (podszytej siatką) można przechowywać pudełko o wymiarach 18cm x 11 cm. Obładowanie jest tutaj jednak znaczne i krępuje ruchy. Łowienie jest trudniejsze, ale da się to przeżyć. W górne, mniejsze kieszenie, zmieścimy pudełka o wymiarach 12 cm x10 cm o grubości 3 cm. Boczne kieszenie pomieszczą niewielką butelkę lub puszkę. Na plecach mamy miniplecak, do którego możemy schować chociażby niewielki płaszcz przeciwdeszczowy. Tenże schowek otwieramy za pomocą suwaka z lewej lub prawej strony.
Walory użytkowe testowanej kamizelki oceniamy wysoko. Miękka stójka, nawet przy sporym obładowaniu kieszeni nie powoduje dyskomfortu. Uniemożliwia ona ponadto wcinanie kamizelki w szyję wędkarza. Podczas wielogodzinnego łowienia może to jednak zmęczyć. Przesadne obładowanie ma niestety swoje minusy. W cieplejsze dni można skorzystać z suwaków na plecach, które spełniają rolę wentylacji. Jest to dobre i praktyczne rozwiązanie. W kamizelce znajdziemy również schowek na nożyczki wędkarskie. Jest on dyskretnie skonstruowany. Ciekawe i przydatne rozwiązane, zważywszy na fakt, że z tego rodzaju akcesoriów korzysta się najczęściej. Na dole kamizelki producent umieścił linkę ze ściągaczem, której zadaniem jest dopasowanie kamizelki do budowy wędkarza. Nie zdarza się to często w tego typu asortymencie.
Wytrzymałość materiału oceniamy wysoko. Przedzieranie się przez ostre trzcinowiska i zaczepy w postaci zwisających gałęzi, nie doprowadziły do żadnych uszkodzeń materiału. Nawet siateczka pokrywająca górną część kamizelki nie jest jakimś szczególnie słabym punktem.
Szwy są mocne, rzepy dobrze trzymają klapy od kieszeni. Paski są wytrzymałe. Nie ma mowy o tym, żeby oderwać D-ringi. Naprawdę trzeba się postarać, żeby coś uszkodzić. Kolejna istotna cecha – kamizelka nie jest ciężka.
Nowoczesny design to mocna strona niemalże każdego produktu Ropiksa. Zestawienia kolorystyczne w omawianym modelu zasługują na uznanie, gdyż efekt finalny to produkt, który mógłby konkurować z produktami renomowanych firm.
Ogólne wrażenie
Nic dodać, nic ująć. Nowość w ofercie Ropiksa należy ocenić wysoko. Nowoczesny design, jakość i wykonanie, użyte do budowy komponenty, a do tego przystępna cena to gwarancja, że będziemy zadowoleni z kamizelki przez wiele sezonów. Prędzej wędkarz znudzi się kamizelką niż ją zniszczy. Przyznajemy z zadowoleniem nagrody „Wybór redakcji” oraz „Super jakość”.
{flashchart title=”Ocena końcowa/punktowanie” data=”Jakość i wykonanie,cena,przeznaczenie,w akcji,wrażenia,średnia ocena/9.5,8.6,9.5,9.7,9.7,9.4″ multibar_color=”1″}costs{/flashchart}
ZALETY | WADY |
– atrakcyjny, nowoczesny design – walory użytkowe – trwałość – bardzo dobre wykonanie – zadowalająca pojemność |
– dostępność w sklepach internetowych |
800×600 Ważnym elementem są też szelki, wielokrotnie będziemy przecież schylali się i klękali, czy tak jak w przypadku łowienia z łodzi – siedzieli. Spodnie muszą się trzymać na miejscu, a przy okazji ochraniać lędźwie przed wiatrem. Wszystkie te elementy w najlepszym wydaniu znajdziemy w spodniach Caperlana. Producent poszedł nawet o krok dalej. Spodnie wykonane są z materiału wyposażonego w membranę Novadry, która chroni przed deszczem. Podszewka to lekka siatka która, pełni funkcję izolującą, oddzielając ciało od materiału. Nogawki posiadają specjalny zamek ułatwiający nakładanie obuwia z szerokimi cholewkami. Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE MicrosoftInternetExplorer4