Najprostsza konstrukcja i wręcz toporne kształty dla części wędkarzy to cechy odpychające przed wyborem Slammer’a. Producent postawił zdecydowanie na parametry funkcjonalne i użytkowe.
Jakość wykonania
Slammer to kołowrotek masywny, ciężki i na pierwszy rzut oka wydaje się rozwiązaniem z minionej ery. Wszystkie elementy konstrukcyjne wykonane zostały z mocnych, wręcz siermiężnych materiałów. Obudowa kołowrotka jest w pełni metalowa. Korbka odlana jest z jednego kawałku metalu. Szpula wraz z układem hamulca tarczowego to niejako osobny element kołowrotka, mocna, trwała i podobnie jak główny mechanizm… konserwatywnie ciężka i masywna. Mechanizm napędowy został oparty o układ kół zębatych wykonanch z fosforobrązu oraz trzpienia ślimakowego. Jest to rozwiązanie autorskie PENN przypominające połączenie przekładni hipoidalnej ze ślimakową. To gwarancja wieloletniego użytkowania nawet bez najdrobniejszych uszczerbków jakości. Konstrukcja wydaje się nieco zbyt lekko spasowana, jednak jest to charakterystyczne dla produktów Penn. W Penn’ach zastosowano kilka nowoczesnych rozwiązań. Jednym z nich jest system równomiernego nakładania linki. Inny, ważny ze względu na walory funkcjonalne i użytkowe, to wzmocniona oś główna kołowrotka i wykonana z brązu przekładnia ślimakowa.
Penn Slammer 260
Cena
Penn Slammer w rozmiarze 260 produkowany przez Penn America kosztuje około 650zł. Jest to stosunkowo niewielka cena jak na kołowrotek, który będzie nam służył minimum 15 lat. Porównując cenę Slammera z innymi kołowrotkami, w których wykorzystano super mocną przekładnię z fosforobrązu, cena kołowrotka Penn jest rewelacyjna. Niestety do kołowrotka nie ma dołączonej szpuli zapasowej, którą możemy dokupić osobno, za cenę około 150zł. To jednak spory wydatek jak za samą szpulę.
Przeznaczenie
Model 260, ważący około 360g i mieszczący około 220 metrów żyłki o grubości 0,25mm, daje nam bardzo szerokie zastosowanie. Będziemy mogli Slammera wykorzystać zarówno do połowów pstrągów czy kleni na niewielkie woblery i blaszki. Można też śmiało wybrać się z 260-tką na troć czy wielkiego szczupaka. Kołowrotek Penn to rozwiązanie bardzo uniwersalne. Slammer w rozmiarze 260 śmiało może stać się naszym podstawowym kołowrotkiem spinningowym.
Praca
Płynnie działający hamulec, jego wielostopniowe zakresy pracy i trwałość, nawet podczas padającego deszczu i innych trudnych warunków, to domena całej rodziny Penn Slammer. Odporność na słoną wodę, piach i inne zanieczyszczenia, znacznie podnoszą trwałość kołowrotka. Mechanizm znany wędkarzom łowiącym na Slammera, charakteryzuje się jednak mało płynna pracą. Podczas nawijania linki wyczuwalna jest praca całego mechanizmu. Dla części użytkowników to pewna wada, jednak charakterystyczne zachowanie kołowrotków Penn Slammer poznamy pierwszego dnia nad wodą i będzie identycznie przez nas wyczuwalne przez następne 15 lat kręcenia korbką. Taki urok Slammer’a.
Ogólne wrażenie
Bardzo mocna i ciężka konstrukcja, aczkolwiek o nieco archaicznym wyglądzie. Cechuje się jednakże niezawodną pracą nawet podczas bardzo trudnych warunków. Do tego płynnie pracujący, wielostopniowy hamulec oraz umiarkowana cena i przekonanie o wieloletnim użytkowaniu. To są cechy Slammera, które nie są przesadne. Kołowrotek na prawdę może znieść wiele. Jest wręcz idealnym rozwiązaniem dla tych którzy łowią dużo, ciężko i w trudnych warunkach. Woda, piach to dla Slammera normalny dzień w pracy.
Kołowrotek Penn Slammer możesz kupić w sklepie internetowym
{flashchart title=”Ocena końcowa/punktowanie” data=”Jakość i wykonanie,cena,przeznaczenie,w akcji,wrażenia,średnia ocena/9,10,10,8,9,9.2″ multibar_color=”1″}costs{/flashchart}
Zalety | Wady |
– mocna i trwała konstrukcja, – mocna przekładnia oparta o elementy z fosforobrązu, – cena, | – brak szpuli zapasowej
|
Punktacja: 1-beznadziejny, 2-fatalny, 3-nędzny, 4-słaby, 5-przeciętny, 6-zadowalający, 7-solidny, 8-znakomity, 9-fantastyczny, 10-mistrzowski |
Kołowrotek Penn Slammer 260 został dostarzony przez sklep wędkarski Corona Fishing