Lamiglas Infinity Bass INF 723C

Lamiglas to jedna z najbardziej znanych na świecie marek produkujących wędki. W Stanach Zjednoczonych słynie z wyjątkowych wędek na ryby łososiowate. W tym segmencie produkty Lamiglas cenione są chyba najbardziej. Nam przypadło przetestować nowy model wędki, przygotowany do łowienia szczupaków, sandaczy i okoni. Byliśmy bardzo ciekawi jak spisze się testowany model INF 723 C.

Charakterystyka ogólna

Firma Lamiglas posiada w swojej ofercie wędki specyficzne. Wiele produkowanych wędek zostało przygotowanych pod konkretne zastosowania. Wiele modeli wygląda nieco archaicznie i konserwatywnie, ale mimo tego, kije Lamiglas mają masę fanów na całym świecie. Często charakteryzują się one bardzo dużą mocą, przy jednoczesnym zachowaniu finezji. Podobnie jest z kijem który przyszło nam testować. W górnej granicy ciężaru przynęty ¾ oz i do tego 20lbs mocy linki.

Jakość i wykonanie

To, co rzuciło się w oczy już na samym początku, to bardzo specyficzne wykończenie wędki. Szczególnie jeśli chodzi o zbudowanie rękojeści. W serii Infinity Lamiglas wykorzystał specjalnie przygotowane rękojeści z węglowych rur Texalium. Tego typu rozwiązanie decyduje o znacznym podniesieniu czułości wędziska oraz wyjątkowej ergonomii uchwytu. Blank został uzbrojony w wysokiej jakości przelotki w ramkach tytanowych z cyrkonowym insertem. Uchwyt kołowrotka Fuji. Całość tworzy bardzo ekskluzywny, nieco kosmiczny design. W tym miejscu należy zwrócić uwagę na jakość wykończenia. Wszystko jest wychuchane i stoi na najwyższym poziomie. Nawet mocno szukając nie znaleźliśmy choćby jednej niedoróbki. No, ale najważniejszy jest blank. Kij nie jest pokryty lakierem. Charakterystyczny dla wielu wędek Lamiglasa ciemny grafitowy kolor, w zestawieniu z czarnymi elementami wykończenia, tworzy bardzo spójną całość. W wędkach Infinity zastosowano sporą innowację, bowiem wykorzystano tu żywicę 3M Powerlux Resins, która w połączeniu z włóknami węglowymi nadała blankowi specyficznych właściwości. Blank testowanego Lamiglasa ma wyjątkowe cechy, ale o tym nieco niżej.

Cena

Wędki nie należą do najtańszych, bowiem nowy kij kosztuje około 1450 zł.

Przeznaczenie

W porównaniu ze swoimi konkurentami z fabryki STC jest wyraźnie cieplejszy, ale nie tylko tutaj są widoczne różnice. Infinity jest znacznie inny podczas prowadzenia przynęty oraz holu. Kiedy łowiliśmy gumami mocowanymi na główkach 12-18 gram, szczytówka jedynie lekko poddawała się podczas podbić, podobnie było z lżejszymi przynętami. Nieco inaczej sprawa wyglądała przy łowieniu np. 25 g kogutami czy niewielkimi jerkami. Wówczas wędka nadawała pracy wabikowi już blankiem, ale nie poddając się znacznie. Bardzo nam taki charakter Infinity przypadł do gustu. Biorąc pod uwagę cechy testowanej wędki, jesteśmy skłonni określić ją jako kij dość uniwersalny, bowiem doskonale radził sobie zarówno z woblerami, jerkami, gumami czy kogutami. Wyjątkowo jednak wyglądał przy łowieniu na duże gumy w połączeniu z lekkimi główkami. 10-12 centymetrowe kopyta zbrojone na główkach od 7-12 gram to idealne dla 723 C przynęty. Prowadzenie jest wręcz wzorowe, a brania wyczuwamy niemal w łokciu.

Akcja

Żywica 3M Powerlux Resins miała nadać niecodziennych właściwości blankowi Infinity. Zależało producentowi na wyjątkowej czułości oraz mocy przy jednoczesnym zachowaniu finezji. Tak jak w przypadku wielu wędek Lamiglasa, w tym miejscu należą się największe plusy. Kij pracuje wyjątkowo. Na pierwszy rzut oka nieco dziwacznie, ale już kilka rzutów przekonało nas do testowanej wędki. Infinity 723 C to bardzo mocna wędka w środkowej i dolnej części. Szczytówka natomiast jest dość spolegliwa i finezyjna. Zaznaczamy że kij został opisany przez producenta jako wędka w klasie M, czyli o mocy średniej i o raczej uniwersalnym zastosowaniu. Jednak jego moc pozwala na łowienie naprawdę wielkich ryb. Podczas testowania udało nam się złowić kilka niewielkich okoni, sandacza oraz około metrowego suma. Niewiarygodne było to, że zarówno okonki po 20 cm walczyły na kiju dzielnie, a w przypadku suma wędka jedynie pompowała rybę zabierając mu w każdej sekundzie holu siły.
Kij jest szybki, ale nie jest to szybkość znana choćby z wędek St. Croix. W części szczytowej spolegliwy, a w dolniku potwornie mocny. Przy dużym obciążeniu wchodzi w półprabolę.

Ogólne wrażenie

Doskonałe uzbrojenie. Bardzo ciekawa propozycja dla wędkarzy łowiących z łodzi. Kij dość uniwersalny jednak posiadający w sobie bardzo unikalne cechy ugięcia oraz akcji. Bardzo duża dymnika i czułość. Drogi, ale warty swojej ceny.

 OCENA KOŃCOWA – punktowanie:
{flashchart title=”Ocena końcowa/punktowanie” data=”Jakość i wykonanie,cena,przeznaczenie,w akcji,wrażenia,średnia ocena/9,7,8,10,8,8.4″ multibar_color=”1″}costs{/flashchart}

– brak