Od kilku lat obserwujemy w Polsce rosnącą popularność metody catingowej. Za tym właśnie sposobem spinningowania, przyszły do nas modne już dziś wszelkiego rodzaju Jerki. Firmy prześcigają się w nowych modelach, wzorach i koncepcjach. Malowanie przynęt jest czasem tak kosmiczne, że wędkarzowi ciężko do czegokolwiek przynętę porównać. Przed nami nowość na polskim rynku – Savage Gear Deviator Belly Up.
Charakterystyka ogólna
Przynęta, otrzymana przez nas do testów, to jerk, którego z jednej strony możemy przyporządkować do grupy gliderów, ale z uwagi na pewne właściwości, możemy go też położyć na jednej półce z grupą pullbaitów. Ze względu na tę choćby cechę, warto przynęcie przyjrzeć się bliżej. My, aby dokładnie przetestować Deviator Belly Up, wybraliśmy dwa oddalone od siebie kilkaset kilometrów jeziorka, gdzie pod wodą kryją się szczupaki. Zapraszamy do naszej recenzji.
Savage Gear Deviator Belly Up
Jakość i wykonanie
Savage Gear Deviator Belly Up to przynęta plastikowa, w środku pusta. Koncepcja zdecydowanie inna, niż konkurencyjne przynęty tego typu na polskim rynku.
W przypadku Deviator Belly Up, wewnątrz korpusu zamieszczono grzechotkę, która wywołuje bardzo ciekawy, stłumiony odgłos. Ponoć ma to wabić szczupaki do ataku. Przynęta wykonana jest bardzo starannie i solidnie. Wielokolorowe farby położone są równo i ze smakiem. Całość tworzy efektownie wyglądającą fakturę, przypominająca rybę (w przypadku kilku wzorów). Dostępne są też modele o mocno fantazyjnym malowaniu, ale i na ich przykładzie możemy mówić o bardzo starannym wykonaniu. Na uwagę zasługują doskonałej jakości kotwice i kółka łącznikowe. W porównaniu z najbardziej znanym producentem jerków w Polsce, Savage Gear wypada zdecydowanie korzystniej.
Deviator Belly Up
Na pudełku znajduje się widoczna informacja o pływalności, masie oraz wielkości jerka
Opis przynęty w 3 językach znajdziemy na odwrocie opakowania
Bardzo charakterystyczny wygląd korpusu. Widoczna jedna z dostępnych opcji kolorystycznych
Doskonałej jakości kółka łącznikowe oraz kotwice
Na korpusie znajduje się drobna imitacja łuski
Deviator ma charakterystyczny, wąski korpus. Na grzbiecie jerka umieszczone jest logo producenta
W korpus wklejone trójwymiarowe oczy
Przeznaczenie
Testowane przez nas modele, to przynęty wyjątkowo uniwersalne, zakładając oczywiście, że polowali będziemy na szczupaki, ewentualnie sandacze czy sumy. Bez kłopotu jerka Deviator Belly Up będziemy mogli wykorzystać w niewielkich zatokach porośniętych roślinnością oraz głębszych blatach czy spadkach wśród jeziorowych górek.
Mniejszy model i jego nieznaczna waga (21g) z powodzeniem zostanie obsłużony przez kije spinningowe jak i castingowe. Większy, bo ważący ponad 80 g model, raczej lepiej spisze się podpięty pod casta. Szkoda, że w ofercie brakuje modeli pływających, które byłby świetnym rozwiązaniem na płytką i zarośnięta wodę.
W akcji
Tutaj musimy przyznać dla Deviator Belly Up wysokie noty. Mówiąc najprościej: piękna, nieszablonowa praca, przypominająca nieco Slidera, trochę Muttrę CF. Testowane Jerki mają tendencje do energicznych, długich odjazdów. Przy odrobinie wprawy, jerk lekko połyskuje i odskakuje. Przy opadzie lekko lusterkuje. Praca jerka Savage Gear przypadła nam do gustu. Przyznać musimy, że i na tym etapie producent zadbał o wszelkie szczegóły.
Warto dodać, że model 10 cm, dość szybko tonie, w naszej opinii nawet nieco szybciej niż ważące ponad 80 gram 16 cm jerki. Lepiej sprawdza się zatem na głębszej wodzie lub podczas szybkiego, energicznego prowadzenia.
Cena
Na rynku dostępne są dwa modele 10 i 16 cm, ważące odpowiednio 21 i 84 gramy. Cena za mniejszy model, to około 30 zł, za większy 38 zł. I znowu musimy porównać testowane jerki do rodzimego giganta. Kolejny raz zostajemy pozytywnie zaskoczeni, Savage Gear Deviator Belly Up, jest od swoich konkurentów tańszy o nawet 25%!
Deviator Belly Up w wersji ponad 80g
Ogólne wrażenie
Savage Gear Deviator Belly Up to bardzo udana przynęta, która da masę radości wielu wędkarzom. Dostępne wersje kolorystyczne oraz wielkości zadowolą nawet najbardziej wymagających spinningistów i castingowców. Z zaciekawieniem spoglądamy na konkurencję… Ciekawi jesteśmy jaka będzie odpowiedź z ich strony.
OCENA KOŃCOWA – punktowanie:
{flashchart title=”Ocena końcowa/punktowanie” data=”Jakość i wykonanie,cena,przeznaczenie,w akcji,wrażenia,średnia ocena/8,9,8,9,9,8.6″ multibar_color=”1″}costs{/flashchart}
Zalety | Wady |
– Jakość i wykonanie, – Doskonałej jakości kółka łącznikowe i kotwice, – Dostępna paleta kolorystyczna, – Ciekawa praca, – Cena. |
– Brak wersji pływającej lub znacznie wolniej tonącej. |
Punktacja: 1-beznadziejny, 2-fatalny, 3-nędzny, 4-słaby, 5-przeciętny, 6-zadowalający, 7-solidny, 8-znakomity, 9-fantastyczny, 10-mistrzowski |