Polski rynek przynęt spinningowych przeżywa ogromy rozkwit. Niemal każdego tygodnia rodzime sklepy oferują nowe przynęty silikonowe. Dziś prawdopodobnie każdy spinningista zabiera ze sobą nad wodę przynęty znacznie różniące się od klasycznego rippera czy twistera.
Charakterystyka ogólna
Keitech Hog Impact to guma przypominająca w swojej budowie larwę, robaka. Tego rodzaju wabiki stosowane są do połowu niemal wszystkich drapieżników w USA i Japonii. Od wielu lat najwięksi producenci przynęt gumowych, mają w swojej ofercie tego rodzaju gumki. W Polsce początkowo robaki i inne wormy nie przypadły spinningistom do gustu. Okazuje się jednak, że w wielu sytuacjach są to gumy, które z powodzeniem zastosujemy np. do połowu okoni.
Keitech Hog Impact
Jakość i wykonanie
Testowane przez nas przynęty produkowane są w Japonii. Sam ten fakt wskazuje na to, że przynęty pozbawione są jakichkolwiek niedociągnięć. Jakość wykonania można ocenić bardzo wysoko. Kolorystyka wiernie imituje wszelkiego typu robactwo, które może znaleźć się w wodzie.
Gumki są miękkie i bardzo podatne na najmniejsze nawet zawirowania wody. Z drugiej strony są trwałe i bardzo odporne na rozciągnięcia i inne uszkodzenia. Na uwagę zasługuje oferta wersji kolorystycznych przynęt. Kolorystyka w mocny sposób nawiązuje do naturalnego ubarwienia wszelkiego rodzaju pijawek, raczków itp. Warte dodania jest to, że przynęty nasączone są naturalnym, „rybim” zapachem.
Kolorystyka wiernie imitująca pokarm ryb
Charakterystyczna budowa ogonka
Widoczne niewielkie paski silikonu, które podnoszą atrakcyjność przynęty
Przeznaczenie
No i najciekawsza w naszym teście Keitech Hog Impact. Producent wskazuje, że tego typu przynęty stosuje się do łowienia za pomocą metody Drop Shot lub wszelkich odmian Texas Rig, Carolina Rig. Jasne jest też to, że gumy bez problemu możemy podczepić pod klasyczną główkę jigową.
Keitech Hog Impact to przynęta, która nie nadaje się do bardzo ciężkiego łowienia i jej walory w największym stopniu odkryjemy, kiedy zastosujemy główkę jigową o ciężarze nie większym niż 8-10 gram. W lekkich zestawach przy połowach sandaczy, okoni czy szczupaków, świetnie nadaje się do obławiania jezior oraz rzek. Gumki zbrojone specjalnymi główkami antyzaczepowymi fajnie sprawdzają się podczas wędkowania nawet w największych zawadach.
W akcji
Testowane przez nas przynęty najciekawiej wyglądają zbrojone na główkach od 3 do 8 gram. Przy delikatnym podszarpywaniu, wleczeniu po dnie, wyglądają niczym żywy organizm. Przynęta leżąc na dnie nie wymaga specjalnych zabiegów, aby kusiła swoim atrakcyjnym zachowaniem. Najmniejszy ruch wody porusza odnóża Keitech Hog Impact. To zapewne będzie wyjątkowo atrakcyjne dla ryb. Zaznaczyć należy, że przy klasycznym prowadzeniu guma niemal nie pracuje i tu wskazówka dla wędkarzy nie znających tego rodzaju wabików. Wormy prowadzi się w dość specyficzny sposób, znacznie różniący się od znanych nam wszystkich skoków i opadów.
Podsumowując musimy zaznaczyć, że Keitech Hog Impact zrobił na nas wielkie wrażenie jeśli chodzi o zestawienie takich parametrów jak praca, wygląd oraz zbliżenie do naturalnego pokarmu drapieżników.
Cena
Ta dziwacznie wyglądająca przynęta kosztuje około 3 złotych za sztukę. W naszej opinii cena nie jest wygórowana i warto za te pieniądze kupić kilka sztuk robaków, aby sprawdzić je na sandaczach lub okoniach.
Ogólne wrażenie
Bardzo atrakcyjna przynęta. Ciekawe rozwiązanie dla wędkarzy szukających niekonwencjonalnych sposobów łowienia ryb. Produktowi przyznajemy dwie nagrody – „wybór redakcji” oraz „super jakość”.
Przynęty do testów dostarczył sklep wędkarski przynety-swiata.pl
{flashchart title=”Ocena końcowa/punktowanie” data=”Jakość i wykonanie,cena,przeznaczenie,w akcji,wrażenia,średnia ocena/10,9,10,9,10,9.6″ multibar_color=”1″}costs{/flashchart}
Zalety | Wady |
– jakość wykonania, – wygląd, – atrakcyjna cena, – odporność na uszkodzenia, | – brak,
|
Punktacja: 1-beznadziejny, 2-fatalny, 3-nędzny, 4-słaby, 5-przeciętny, 6-zadowalający, 7-solidny, 8-znakomity, 9-fantastyczny, 10-mistrzowski |