Uniwersalność – to cecha przez jednych pożądana, dla innych odstraszająca. Na rynku wędkarskim coraz więcej producentów decyduje się nadać tę cechę swoim wyrobom, oczywiście z różnymi skutkami. Dziś testujemy wędkę Black Rod Feeder Heavy od firmy Caperlan. Czy uniwersalny styl i tym razem nas nie zawiedzie? Zapraszamy do lektury naszej recenzji.
Charakterystyka ogólna
Wędka Black Rod Feeder Heavy Caperlan to model stworzony dla wędkarzy łowiących na feeder, szukających sprzętu uniwersalnego, na każdą wodę. Giętka i dobrze pracująca wędka sprawdza się na rzekach i kanałach, ale jednocześnie można ją wykorzystać podczas połowu ryb na jeziorach czy stawach. Idealna dla osób lubiących robić sobie wycieczki między łowiskami.
Jakość i wykonanie
Wędka z przeznaczeniem do feederu od Caperlana, nie wszystkich może zachwycić pod względem wyglądu. Na pierwszy rzut oka może wydawać się ona dość toporna i ciężka. Jej największe zalety uwidaczniają się jednak podczas użytkowania i wykluczają pierwsze wrażenia. Wędka w całości wykonana została z włókna węglowego i sprzedawana jest w zestawie z trzema szczytówkami, dwiema z włókna węglowego i jedną ze szklanego, o ciężarze wyrzutu 80-100 g, 100-125 g i 125-150 g. Duże przelotki na szczytówce zapewniają lekkie i dalekie rzuty, które są naprawdę precyzyjne. Waga wędki to 350 g, przy całkowitej długości po rozłożeniu 390 cm. Do transportu długość ta zmniejsza się do 135 cm. Wędka wyposażona jest w czternaście przelotek i zakończona rękojeścią wykończoną w połowie korkiem i w połowie pianką EVA. Choć początkowo oceniliśmy ją dość surowo z perspektywy wyglądu, po czasie zmieniliśmy zdanie, gdyż jakościowo nas nie zawiodła.
Przeznaczenie
Wędka Black Rod Feeder Heavy to typowa feederówka, do połowu ryb na rożnych łowiskach. Ta uniwersalność to ogromny atut dla wędkarzy lubiących często zmieniać miejsca gdzie łowią. Jej parametry i wytrzymałość zdecydowanie sprawdzają się podczas holu dużych karpi, leszczy czy amurów. Akcja szczytowa i ciężar wyrzutu zapewniają łatwe i precyzyjne rzuty, z tego względu możemy polecić ją również do nęcenia.
W akcji
Zdecydowaliśmy się przetestować opisywany kij na wielu terenach, by przekonać się, czy wędka rzeczywiście sprawdza się na każdym łowisku. Choć na rzece kij radził sobie dość dobrze, to w naszym odczuciu lepiej sprawdzał się jednak na wodach stojących. I choć w obu przypadkach wędka współpracowała z wędkarzem, oddając precyzyjnie każde, nawet najdrobniejsze branie, to jednak nad rzeką sam hol był bardziej męczący. Kij charakteryzuje się bardzo ładnym wygięciem podczas dota zmagań z rybą, cechuje się również dużą wytrzymałością. Już przy samym zacięciu wędka wygina się w piękną parabolę, informując o wielkości ryby. Praca podczas holu również jest przyzwoita, wędka amortyzuje większość błędów, pozostawiając wędkarzowi jedynie przyjemność z holowania zdobyczy.
Duże przelotki ułatwiają dalekie i celne rzuty, z tego względu można ją wykorzystać również do nęcenia. Ciężar wędki nie jest imponujący, co bardziej odczuliśmy nad rzeką, kiedy podczas zmagań z rybą, musieliśmy walczyć również z nurtem. Ciężar wyrzutu opisywany przez producenta nie jest przesadzony w żadną stronę. Rękojeść wykonana w połowie z pianki, w połowie z korka dobrze dopasowuje się do dłoni, choć w naszej ocenie można by było zdecydować się na jeden rodzaj tworzywa. Być może producent chciał w ten sposób podkreślić uniwersalność kija, by dopasować go do jak największej liczby odbiorców. Cecha ta jest nieodłącznym elementem opisywanego feederu, dlatego możemy polecić ją wędkarzom lubiącym wycieczki między zróżnicowanymi łowiskami, oraz amatorom zasiadek na różne gatunki ryb.
Cena
Cena wędki Caperlan to ok 330 zł. Cóż, kij nie należy do tanich. Cena zakupu jest stosunkowo wysoka i uważamy, że jest zawyżona. Kij jest szeroko dostępny i nie ma problemów z jego zakupem.
Ogólne wrażenie
Końcowe wrażenie testowanego kija jest lepsze, niż zakładaliśmy na początku. Możemy przyznać, iż podczas łowienia wędka pracowała ładnie, informując wędkarza o najmniejszym nawet braniu. Imponująca praca i wytrzymałość podczas holu dużej ryby upewniła nas w przekonaniu, że jest to sprzęt, któremu warto zaufać. Zawiódł nas jedynie design, który nie oddaje jakości tego kija. Możemy przyznać, iż uniwersalność jest w tym przypadku dość pozytywną cechą, choć nie na wszystkich łowiskach kij sprawdzał się tak samo dobrze. Niemniej jednak wędka nie zawodzi w większości przypadków. Proponujemy zatem przełamać pierwsze wrażenie i dać jej szansę na łowisku.
{flashchart title=”Ocena końcowa/punktowanie” data=”Jakość i wykonanie,cena,przeznaczenie,w akcji,wrażenia,średnia ocena/7,8,8,6,7,7.2″ multibar_color=”1″}costs{/flashchart}
Zalety | Wady |
– wytrzymałość – praca wędziska – uniwersalność |
– ciężar wędki – design – cena |