Metod łowienia ryb na spinning jest bardzo dużo. Często dobór odpowiedniej uzależniony jest od miejsca w jakim zamierza się łowić. Mając w głowie połów okoni czy sandaczy często myślmy o miejscach z duża ilością zaczepów, zatopione karcze, drzewa, kołki – to właśnie w takich miejscach lubią przebywać drapieżniki. Aby skutecznie łowić w takich warunkach z pomocą przychodzi metoda Carolina Rig. Jej głównymi zaletami są: prostota budowy, wiele możliwości prowadzenia przynęty oraz w większości przypadków używanie haków offsetowych, które w połączeniu z odpowiednimi gumami zmniejszają ryzyko zaczepów. Zestaw Carolina rig składa się z krętlika, ciężarka w kształcie pocisku, koralika oraz wcześniej wymienionego haczyka offsetowego i przynęty. Schemat budowy jest bardzo prosty. Na linkę główną nawlekamy ciężarek potem koralik. Zadaniem koralika jest ochrona węzła przed uderzeniami obciążenia. Dalej montujemy krętlik, na którym obciążenie będzie się blokowało. Do krętlika dowiązujemy fluorocarbon o długości 30-70cm i na końcu hak z przynętą. Dzięki takiej konstrukcji, przynęta jest nieobciążona co nadaje jej zupełnie inny charakter pracy, zupełnie różniący się od klasycznego zbrojenia gum w główki jigowe. Takim zestawem jesteśmy w stanie łowić bardzo wolno, i kusić do brania leniwe sandacze czy okonie. Przynęty do metody Carolina Rig zazwyczaj powinny być wyposażone w specjalne rowki, w które zatapia się grot haczyka. Dodatkowo można podnieść atrakcyjność zastawu Carolina Rig o gumy pływające, które niesamowicie pracują bez obciążenia.
Recent Comments