Brytyjski oddział Greenpeace, występując w obronie małych jednostek rybackich, złożył wniosek do sądu przeciw rządowi Wielkiej Brytanii w związku z podziałem kwot połowowych.
Zgodnie z nowymi przepisami z 2013 r., rząd przydzielając kwoty połowowe jednostkom rybackim, musi mieć na względzie zarówno dobro środowiska naturalnego jak i ochronę oraz zrównoważony rozwój poszczególnych gatunków ryb. Przepisy te w teorii powinny faworyzować małe jednostki rybackie, które emitują mniej dwutlenku węgla, zapewniają więcej miejsc pracy i nie niszczą tak bardzo populacji ryb jak statki prowadzące połowy na skalę przemysłową. Tymczasem, mimo że jednostki liczące mniej niż 10 m długości stanowią 80 % brytyjskiej floty rybackiej, rząd przeznaczył im zaledwie 4 % kwot połowowych. Dla porównania, sam jeden okręt Cornelis Vrolijk (mierzący 114 m) otrzymał 23 % całej puli kwot połowowych Anglii. Jak podkreśla Greenpeace, sytuacja ta doprowadzi wielu lokalnych rybaków do bankructwa. Sprawa zostanie rozpatrzona przez Sąd Najwyższy.
Źródła zdjęć: www.greenpeace.org.uk, www.brandsoftheworld.com, www.shipspotting.com